Skip to content
Home » Blog » Gotowe nazwy dla giełdy kryptowalut

Gotowe nazwy dla giełdy kryptowalut

    Prawdopodobnie ustalenie ostatecznej ilości nazw kryptowalut nie jest możliwe. Na pewno można je liczyć w tysiącach. Sytuacja na giełdach kryptowalut wygląda znacznie prościej. Jest ich o wiele mniej, a ich nazwy są do siebie o wiele bardziej podobne.

    Wskazanie trendów namingowych jest, tym samym, o wiele łatwiejsze w przypadku nazw giełd kryptowalut niż w przypadku samych kryptowalut. Kryptowaluty potrafią mieć nazwy tak różne jak Ethereum, Tron, Dash, Odyssey, PriximaX, SmartMesh, Fantom, Ruff czy Deep Onion i Hydro Protocol.

    Kto dziś nie słyszał o Bitcoinie?

    Dla entuzjastów kryptowalut ten rodzaj pieniądza zdecydowanie ma przed sobą przyszłość.

    Choć nadal brak globalnych rozwiązań prawnych, co dla jednych jest powodem do radości, dla innych świadczy jeszcze o nieucywilizowaniu się kryptowalut, nie brakuje dziś w sieci giełd, kantorów i innych platform zarządzania tymi środkami. Większości osób kryptowaluty budzą skojarzenia tylko z Bitcoinem.

    A, więc walutą, która na dobrą sprawę, wypromowała całe zjawisko i stała się synonimem i symbolem alternatywnych systemów. Działających poza logiką tradycyjnego systemu bankowego i tradycyjnych walut.

    Naming giełd kryptowalut to dziś właściwie cztery trendy. Pierwszy, w którym podstawą – w formie prefiksu lub sufiksu – jest słowo „bit” (np. BitMarket, BitBay, Bit-Z, BitStamp, Bittrex).

    Drugi tworzą równie liczne nazwy wykorzystujące słowo „coin” (np. Coinbase, CoinDeal, CoinRoom, CoinFloor, UpCoin).

    Trzeci trend, to nazwy ze skróconym prefiksem „bit” do „bi” (np. BiBox, Binance). Trzy najważniejsze konwencje namingowe widoczne w nazwach giełd kryptowalut uzupełnia czwarty nurt nazw, luźno lub w ogóle, nie związanych z branżą i walutami jako takimi (np. Kraken, Luno, Simex, eToro).

    Przyszłość nazw giełd kryptowalut

    Biorąc pod uwagę dynamikę zjawiska można całkiem słusznie wnioskować i przewidywać, że z czasem ilość giełd noszących nazwy ze słowem „bit” lub „coin” będzie utrzymywać się na stałym poziomie.

    Przesyt, a przez to osłabienie funkcji odróżniania, zmniejszenie siły funkcji perswazyjnej oraz utrata wszelkiej unikatowości kolejnych wariantów sprawią, że właściciele nowych platform będą poszukiwać nazw o wiele bardziej oryginalnych i unikatowych. Pozwalających uzyskać lepszą recepcję w gronie potencjalnych klientów.

    Dodajmy przy okazji, że naśladownictwo, po przekroczeniu pewnego progu, zaczyna działać na niekorzyść kolejnych “epigonów nazwy pierwotnej”, która zapoczątkowała trend.

    Stąd też kolejne nazwy platform dla kryptowalut będą postrzegane jako namiastki, gorsze kopie, a nawet podróbki. Ich wiarygodność będzie naprawdę niewielka, status bardzo niski, pożytki z noszenia bardzo podobnej nazwy będę mniejsze niż koszty i ryzyka, jakie taka praktyka niesie ze sobą.

    Nazwy dla giełdy kryptowalut

    Tworząc nazwę dla giełdy kryptowalut warto dokonać gruntownej kwerendy nazewniczej tradycyjnych giełd walutowych. Większość z nich ma bardzo techniczne brzmiące nazwy, będące akronimami połączonymi z nazwą miasta, w którym giełda ma swoją siedzibę (np. NYSE Euronext, NASDAQ,

    London SE Group, Tokyo SE, Shanghai SE, TMX Group). W porównaniu z nimi nazwy giełd kryptowalut brzmią o wiele mniej formalnie, techniczne, są językowo bardziej przyjazne.

    Nie brzmią jak tajny kod, znany tylko wybrańcom. Stąd też nazwy tradycyjnych giełd mogą stanowić punkt odniesienia. Istotą kryptowalut, jest ich antysystemowy, alternatywny charakter, który w nazwach powinien być zasygnalizowany.

    To wbrew pozorom ważna cecha. Kryptowaluty, zgodnie z filozofią, jaka stanowi ich fundament, mają być walutami demokratycznymi, „ludowymi”, nie poddanymi kontroli banków, rządów, ani żadnych instytucji nadzoru. Rządzą się własną logiką – emisji, bezpieczeństwa, wymiany, użycia.

    Stąd też powinny – od strony czysto językowej, kulturowej, brzmieniowej – kojarzyć się z czymś dobrze znanym (coin to przecież po prostu moneta), oswojonym, nie budzącym wątpliwości, ale jednocześnie bezpiecznym i alternatywnym.

    Z czymś, co nie wytwarza wrażenia elitarnego klubu bogaczy, nie kojarzy się z ekonomiczną niedostępnością lub nie przeraża koniecznością posiadania hermetycznej, technologicznej wiedzy.

    Nazwy dla giełdy kryptowalut powinny brzmieć tak, by każdy – mówiąc metaforycznie – kto lubi atmosferę bazarów chciał z niej skorzystać. Bo w istocie tym są – okazją do złapania okazji.

    Sposobem na zainwestowania środków i wzbogacenia się, narzędziem płatności.

    • Co to jest naming?

      Naming, to nic innego jak nazewnictwo firm, marek, produktów i coraz częściej postaci (np. brand hero), światów (np. w ramach storytellingu). Bez profesjonalnej, dobrze brzmiącej, adekwatnej, chwytliwej nazwy trudno prowadzić biznes z sukcesami.

      Nazwa firmy, produktu, usługi, marki jest reklamą. Służy identyfikacji produktu, pozwala się wyróżnić i przekonać nabywców do zakupu. Odpowiada także za wyobrażenia, jakie w sposób automatyczny uruchamiamy czytając ją lub słysząc.

    • Ile trwa stworzenie nazwy?

      Średni czas zakończenia projektu wynosi 14 dni.  Przy czym, udzielenie szybkiej i wyczerpującej informacji zwrotnej znacząco przyspiesza osiągnięcie celu.

    • Jak przebiega tworzenie nazwy?

      Kreacja nazwy firmy, produktu, usługi jest procesem. Prace nad nazwą rozpoczynają się w dniu podpisania i przesłania skanu umowy oraz potwierdzenia dokonania przelewu.

    • Kiedy następuje płatność?

      Usługa tworzenia propozycji nazw płatna jest “z góry”, po podpisaniu umowy, na podstawie rachunku.

    • Od czego zaczyna się współpraca?

      Od podpisania umowy, opłacenia rachunku oraz przesłania szczegółowych odpowiedzi na pytania dotyczące kryteriów formalnych, oczekiwań oraz celów.

    • Czy propozycje nazw będą miały wolną domenę?

      Tak. Wszystkie nazwy sprawdzane są pod kątem dostępności domeny -.PL.
      Dostępność innych domen jest dodatkowo odpłatna
      – wysokość dopłaty jest określana indywidualnie w zależności od poziomu złożoności projektu nazewniczego.

    • Czy wszystkie propozycje nazwy będą unikalne?

      Tak. Wszystkie propozycje są sprawdzane pod kątem ich unikalności.
      Nazwy, które już funkcjonują na rynku nie są przedstawiane.

    • Kiedy otrzymam pierwszą transzę propozycji nazwy?

      Pakiet Dobry – po 3 dniach roboczych.
      Pakiet Lepszy – po 2 dniach roboczych.
      Pakiet Najlepszy – w ciągu 24 godzin.

    • Ile propozycji jest w każdej transzy?

      W każdej transzy przesyłam po 5 propozycji.

    • Czy możemy podpisać NDA?

      Oczywiście 😉

    • Czy możliwe jest stworzenie architektury nazewniczej?

      Tak.

    • Czy przesłane propozycje nazwy będą miały opis?

      Na życzenie klienta mogę przygotować opis nazwy.