Jeśli Francja jest niekwestionowaną krainą serów, to Polska jest krainą kiełbas.
Kilkaset rodzajów, jeszcze większa ilość producentów sprawiają, że wyróżnienie się na tle konkurencji wymaga dziś nie tylko coraz większych nakładów finansowych, ale także kreatywnego podejścia do reklamy. Także do nazewnictwa, które w ostatnich latach przechodzi gruntowną przemianę.
Tworzenie nazw kiełbas
Coraz częściej kiełbasom nadawane są nazwy własne, sugerujące sposób i okoliczność konsumpcji (np. Kabanosy Partyczaki, Zagryzki Biesiadne), miejsce i tradycję kulinarną (np. Kiełbasa Po Hiszpańsku), nową funkcję, jaką pełnią kiełbasy (np. Snaxy), czy rodzaj przyjemności (np. Teksańska Ostra).
Wraz ze wzrostem ilości zjadanego mięsa powstają nowe segmenty produktów (np. wszelkiego rodzaju przekąski w postaci plastrów kiełbasy lub małych kiełbasek (np. Salami Chips). Ciekawostką jest także rozwój produktów mięsnych przeznaczonych dla zwierząt domowych (np. Kiełbasy Ambasador).
Coraz częściej klienci wybierając dany produkt, kierują się nie tylko jego ceną, ale także nazwą marki producenta, która obok rodzaju mięsa, jego zawartości w produkcie jest jedną z najważniejszych informacji.
Pełni bowiem rolę nie tylko informacyjną (np. Kiełbasa Wieprzowa Parzona), skojarzeniową (np. Kiełbasa Polska, Litewska, Podlaska, Śląska), aspiracyjną (np. Kiełbasa Premium), ale przede wszystkim odróżniającą (np. JBB Dobro Polska, Bacówka Sosno Leśno).
Rozpoznawalność i lojalność smakoszy kiełbas najlepiej oczywiście budować za pomocą reputacji producenta, lokalizacji i charakteru miejsca sprzedaży, świeżości i jakości produktów, ale także za pomocą coraz częstszej strategii dedykowania produktów konkretnym grupom odbiorców.
Segmentacja produktów, tworzenie dla nich odmiennych strategii marketingowych, obejmuje także tworzenie odmiennych koncepcji nazewniczych (np. Kiełbasa Dla Dziadka, Kiełbasa Dla Babci, Kiełbasa Studencka).
Wyzwania przy tworzeniu nazw produktów
Tworząc nazwę dla kiełbasy musimy także podjąć decyzję czy nazwą mamy sygnować produkt będący częścią marki parasolowej czy samodzielną marką.
Marki parasolowe na polskim rynku najczęściej są nazwami producentów, którym w toku rozwoju firm udało się zbudować silną pozycję rynkową – ogólnokrajową lub regionalną.
Co ciekawe, część z tych firm rozpoczynała, jako firmy rodzinne, które za nazwę obrały nazwisko właściciela – np. Olewnik, Tarczyński, Majerczyk.
Standardem jest dziś sygnowanie nazw kiełbas za pomocą nazwy producenta – funkcjonującej jako marka parasolowa (np. Swojscy) – oraz przydawkami wskazującymi przynależność produktu do danej kategorii (myśliwska, podwawelska, śląska, podhalańska).
Nowości w tworzeniu nazw kiełbas
Możemy jednak wskazać kilka odstępstw od tej konwencji. Nazwy własne, traktowane jako ważny element nowej marki, najczęściej nadawane są kabanosom oraz kiełbasom o niepolskim rodowodzie – chorizo i salami.
Kabanosy coraz częściej są traktowane, jako kiełbasy przekąskowe, a więc zaspokajające potrzebę doświadczenia konkretnego smaku, konkretnej przyjemności kulinarnej (np. Exclusive Go!).
Chorizo i salami są z kolei postrzegane jako kiełbasy wyszukane, pozwalające doświadczyć niecodziennych przeżyć smakowych (Salami Bretońskie, Chorizo Katalońskie).
Warto też zauważyć inny trend. Wraz popularnością salami na polskim rynku bardzo często jego nazwy są polonizowane i odwołują się do polskich, lokalnych tradycji (Salami Hetmańskie, Dębickie).
Za pomocą nazw własnych kabanosom, podobnie jak chorizo i salami, o wiele łatwiej jest nadać status produktów z segmentu premium (np. Francuskie Gold Quality). Co oznacza wyróżnienie ich osobną nazwą, adekwatną do tego statusu i rodzonych przez niego oczekiwań i wyobrażeń.
Innym dylematem jest przynależność produktu do utrwalonej w świadomości konsumentów tradycji wędliniarskiej.
Dla przykładu parzone kiełbasy, takie jak krakowska sucha, myśliwska, pieczone jak góralska czy lisiecka budzą bardzo konkretne oczekiwania, co do ich jakości, smaku, aromatu, składu. Akcentowanie w nazwie rodzaju kiełbasy jest w tym wypadku niemal koniecznością.
Równie konkretne oczekiwania budzi skład kiełbas, choć nie dotyczy on tylko rodzaju mięsa (wieprzowina, wołowina, drób lub ich mieszanka), ale także proporcji mięsa do tłuszczu i wypełniaczy. Nazwę kiełbasy warunkuje także sposób jej sprzedaży.
Sprzedawanej luzem, na pęta, o wiele bliżej będzie do nazwy kategorialnej niż do nazwy własnej. Zapakowanej w oryginalne, estetyczne, apetyczne opakowanie, pokrojonej w plastry, z racji bardziej wyszukanego, eleganckiego, wyrafinowanego, nowoczesnego charakteru o wiele łatwiej nadać nazwę własną.
Będzie ona po prostu brzmieć o wiele bardziej adekwatnie i naturalnie. Kiełbasa sprzedawana luzem nie budzi takich oczekiwań i wyobrażeń. Posiada zupełnie inny status, tym samym ma wyraźną tożsamość całej kategorii.
Jeśli jesteś zainteresowany/a stworzeniem nazwy dla produktów z kiełbasy, wybierz jeden z planów ofertowych:
Dobry
- 10 propozycji nazw (2 x 5)
- Nazwy z wolną domeną -.PL
- Pierwsza transza w 72 h
- Nazwy unikalne, łatwe do przeliterowania, zapamiętania, eufoniczne
Lepszy
- 20 propozycji nazw (4 x 5)
- Nazwy z wolną domeną -.PL
- Pierwsza transza w 48 h
- Nazwy unikalne, łatwe do przeliterowania, zapamiętania, eufoniczne
Najlepszy
- Nieograniczona ilość propozycji
- Nazwy z wolną domeną -.PL
- Pierwsza transza w 24 h
- Nazwy unikalne, łatwe do przeliterowania, zapamiętania, eufoniczne
- Co to jest naming?
Naming, to nic innego jak nazewnictwo firm, marek, produktów i coraz częściej postaci (np. brand hero), światów (np. w ramach storytellingu). Bez profesjonalnej, dobrze brzmiącej, adekwatnej, chwytliwej nazwy trudno prowadzić biznes z sukcesami.
Nazwa firmy, produktu, usługi, marki jest reklamą. Służy identyfikacji produktu, pozwala się wyróżnić i przekonać nabywców do zakupu. Odpowiada także za wyobrażenia, jakie w sposób automatyczny uruchamiamy czytając ją lub słysząc.
- Ile trwa stworzenie nazwy?
Średni czas zakończenia projektu wynosi 14 dni. Przy czym, udzielenie szybkiej i wyczerpującej informacji zwrotnej znacząco przyspiesza osiągnięcie celu.
- Jak przebiega tworzenie nazwy?
Kreacja nazwy firmy, produktu, usługi jest procesem. Prace nad nazwą rozpoczynają się w dniu podpisania i przesłania skanu umowy oraz potwierdzenia dokonania przelewu.
- Kiedy następuje płatność?
Usługa tworzenia propozycji nazw płatna jest “z góry”, po podpisaniu umowy, na podstawie rachunku.
- Od czego zaczyna się współpraca?
Od podpisania umowy, opłacenia rachunku oraz przesłania szczegółowych odpowiedzi na pytania dotyczące kryteriów formalnych, oczekiwań oraz celów.
- Czy propozycje nazw będą miały wolną domenę?
Tak. Wszystkie nazwy sprawdzane są pod kątem dostępności domeny -.PL.
Dostępność innych domen jest dodatkowo odpłatna – wysokość dopłaty jest określana indywidualnie w zależności od poziomu złożoności projektu nazewniczego. - Czy wszystkie propozycje nazwy będą unikalne?
Tak. Wszystkie propozycje są sprawdzane pod kątem ich unikalności.
Nazwy, które już funkcjonują na rynku nie są przedstawiane. - Kiedy otrzymam pierwszą transzę propozycji nazwy?
Pakiet Dobry – po 3 dniach roboczych.
Pakiet Lepszy – po 2 dniach roboczych.
Pakiet Najlepszy – w ciągu 24 godzin. - Ile propozycji jest w każdej transzy?
W każdej transzy przesyłam po 5 propozycji.
- Czy możemy podpisać NDA?
Oczywiście 😉
- Czy możliwe jest stworzenie architektury nazewniczej?
Tak.
- Czy przesłane propozycje nazwy będą miały opis?
Na życzenie klienta mogę przygotować opis nazwy.